Chwilowe zawieszenie



Myślałam nad tym wczoraj bardzo długo i doszłam do wniosku, że to chyba najlepsze wyjście. Muszę zbyt wiele czasu poświęcić na gonienie z nauką, w dodatku coś czuję, że na dniach powinnam zacząć naukę w trybie przedsesyjnym. Ostatnio nawet posty ze wspólnego dziergania i czytania nie wychodziły co środę, tylko coraz później.
Problemem nie jest to, że nie mam o czym pisać. Problemem jest to, że nie mam kiedy tego robić. Bardzo chętnie podzielę się z Wami wszystkim, co stworzyłam w czasie nieobecności na blogu. Wtedy na spokojnie, ze zdjęciami w trakcie tworzenia, nie tylko gotowego już tworu, Przerwa może się wydawać indywidualnie dla jednostki długa, bądź nie - sądzę, że nie będzie mnie tu do końca roku akademickiego, więc koło trzech miesięcy, prawdopodobnie do około 30. czerwca. Dla mnie to okres czasu niezmiernie krótki. Zapewniam Was jednak, że wrócę na pewno. Z pierwszym dniem moich wakacji :) Mam nadzieję, że będę miała się czym pochwalić :)
Dziękuję Wam bardzo za to, że towarzyszyliście mi do tej pory i mam nadzieję, że nie zostanę przez Was zapomniana po takim czasie. Obiecuję wrócić ze świeżym umysłem gotowym do działania!

Share this:

0 komentarze:

Prześlij komentarz